Po niespokojnej nocy półprzytomny pąk bawełny budzi się i zaczyna dzień. Utworzenie w 6–8 miesięcy 1 kg włókien użytkowych zużyło aż 20 000 litrów wody1 (potrzebnych do wyprania jeansów do 400 razy) i wymagało zastosowania pestycydów. Jednak zanim bawełna zostanie użyta do stworzenia stylowych jeansów fast fashion, minie mnóstwo czasu. „Muszę coś zrobić z tymi włosami” – myśli i próbuje pozbierać pyłki krępujące jego styl.
Podziwiając ogromne połacie terenu, które kiedyś były domem - część 35ha przestrzeni przeznaczonej pod globalną uprawę bawełny - pąk zostaje przerzucony przez granicę. Tutaj połączenie dużych maszyn, niedostatecznie opłacanych pracowników młyna i wątpliwej jakości chemikaliów2 pomaga osiągnąć nowy poziom czystości i przekształcić się mu w przędzę. „Wyglądam szczuplej”, uśmiecha się pąk bawełny, podziwiając swoją nową wirującą sylwetkę.
Kąpiel w substancjach toksycznych? Nie tak przędza bawełniana wyobrażała sobie poranek. „Te współczesne kuracje oczyszczające nie są tak świetne, jak się wydaje” – lekko irytuje się. Jednak po chwili musi przyznać, że nowy odcień indygo przyciąga spojrzenia. Jasne, chemikalia użyte do wiązania jego włókien z barwnikiem płyną do cieków wodnych2, ale piękno ma zawsze swoją cenę, prawda? Bez chwili namysłu nad opcjami slow fashion daje się utkać w materiał, wskakuje na ciężarówkę i jedzie do Xintangu, chińskiej stolicy jeansów.
„Już jestem!” — krzyczy bawełna, pokasłując. Zawsze myślała, że zapach sukcesu będzie mniej piżmowy. „Dobrze, że nie mam płuc” – myśli, zanim zamieni się w najnowszy krzyk fast fashion. Pracownicy realizujący to marzenie, nie pałają równym entuzjazmem, bo myślą o liczbie godzin, jaką trzeba na to poświęcić. Jednak zabierają się do pilnej pracy i bawełna zamienia się w stylowe jeansy fast fashion.
Ostatni etap podróży jeansy spędzają na dwóch ciężarówkach, statku i w samolocie. Po 14 000 km3, co jest średnią dla pary jeansów w fast fashion, ku swojej radości lądują w europejskim sklepie. Co roku na świecie sprzedaje się olbrzymią liczbę 1,25 mld par jeansów4 chętnie tworzących to kółko wzajemnej adoracji. „Mama byłaby dumna” – mówią rozanielone, kiedy wybiera je szykowna dama pachnąca cytrusami.
Życie poza sklepem jest dobre, ale jeansy fast fashion regularnie sprawdzają szwy. Spodnie wiedzą, że mają średnio 3 lata i 4 miesiące, zanim zostaną wyrzucone na śmietnik5. Rozgorączkowane guglują: „Jak zachować młodość” i „5 sposobów utrzymania zainteresowania ze strony kobiety”. Poznają oddziaływanie fast fashion i trochę źle się ze sobą czują, aż odkrywają slow fashion, a wraz z nią przekonanie, że na zmiany nigdy nie jest za późno. Dowiadują się, że pranie jeansów właściwym środkiem oraz pozbycie się niedoskonałości ubrań, a nie zakup nowych, to nie tylko przedłużanie im życia, ale też większa troska o środowisko. „Słyszeliście o Kintsugi?” — pytają swoich modnych właścicieli, pewne, że nie jest za późno na #RethinkNew.
Image credits:
Header image: Getty Images
Image of cotton field: Shutterstock
Image of inside the factory: Getty Images
Image of cotton yarn spinner: Shutterstock
Image of factory workers making denim: Getty Images
Image of retail shop: Stocksy
Źródła:
1. Światowy Dzień Wody: koszt bawełny w Indiach borykających się z niedoborem wody
2. The Environmental and Human Cost of Making a Pair of Jeans
The logical Indian
3. Liczby zaczerpnięto z wielu źródeł, w tym:
The Supply chain for jeans: assessing transport and energy consumption
(Michael Browne, Julian Allen, Transport Studies Group, Uniwersytet Westminster, Londyn, Wielka Brytania)
Energy Consumption in the UK Jeans Supply Chain (Transport Studies Group, Uniwersytet Westminster)
4. Analiza rynkowa branży jeansów
5 Valuing Our Clothes: the cost of UK fashion
Chcesz znać zdanie Perwoll na temat zrównoważoności? Dowiedz się tutaj.