Iryna Avetisyan, projektantka slow fashion, założyła własną etyczną markę odzieżową OMOLOKO oferującą ubrania dla dzieci i niemowląt. Jej zrównoważone projekty są ponadczasowe i powstają z myślą o przekazywaniu ich z pokolenia na pokolenie. Rozmawialiśmy z Iryną o przyczynach założenia OMOLOKO, inspiracjach stojących za jej projektami oraz o tym, dlaczego jest zwolenniczką i rzeczniczką ruchu slow fashion.
Marka OMOLOKO powstała, gdy moja córeczka poprosiła mnie o uszycie kurtki dla jej ulubionej zabawki. Zapytałam ją, czy chciałaby też sukienkę w podobnym stylu. W jej oczach ujrzałam ogromną radość i ekscytację – to był początek mojej kariery jako projektantki slow fashion. Wiedziałam, że chcę szyć oryginalne i zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju ubrania dla dzieci różniące się od tego, co jest powszechnie dostępne w sklepach. Zauważyłam, że działy dziecięce pełne były błyszczących i wyszywanych cekinami ubranek w jaskrawych kolorach, więc postanowiłam skoncentrować się na lnie i naturalnych barwach oraz dbać o to, aby produkty mojej marki były wytwarzane z organicznych, zrównoważonych materiałów.
Ruch slow fashion jest bardzo ważny dla mnie i mojego zespołu, dlatego na każdym etapie produkcji stawiamy na świadome decyzje podejmowane zarówno przez producenta, jak i klienta. Jednym z naszych najważniejszych obowiązków jest dopilnowanie, aby cały proces produkcji odbywał się w jednym miejscu – w naszym rodzinnym mieście na Ukrainie. Realizujemy tutaj każdy etap: od opracowania projektu po wysyłkę zamówienia do klienta. Dzięki temu możemy też całkowicie wyeliminować produkcję odpadów w związku z produkcją, ponieważ korzystamy z organicznych i biodegradowalnych tkanin. Warto też podkreślić, że nie opracowujemy nowej kolekcji co sezon. Stawiamy na jakość, a nie na ilość. Dzięki temu możemy ciągle korzystać z naszych najlepiej sprzedających się projektów i nie przyczyniać się do powstawania odpadów, nawet jeśli wszystkie nasze produkty są biodegradowalne.
Dziecięce ubranka slow fashion prawdopodobnie kosztują więcej niż odzież fast fashion, ale jest to w pełni uzasadnione. Takie ubranka z pewnością posłużą znacznie dłużej. Zachęcamy, aby gdy dziecko wyrośnie, rodzice przekazali ubranka w prezencie komuś innemu lub zachowali je, dzięki czemu skorzysta z nich następne pokolenie. To wyjątkowe uczucie oglądać na zdjęciach swoją córkę i jej córkę w tej samej sukience. Uważamy, że slow fashion w takiej odsłonie uczy dzieci (i dorosłych) dbać o środowisko poprzez ograniczenie ilości kupowanych ubrań. Ponieważ nasze ubranka są ponadczasowe, jesteśmy pewni, że córeczka Twojej córki lub synek Twojego syna ucieszy się z nich tak samo, jak nasza rodzina, znajomi i klienci.
Mieszkamy na wsi, więc często podczas spaceru zbieramy różne liście i patyki. Moja córka postanowiła narysować jeden ze znalezionych liści. Kiedy oglądałam, jak go rysuje, nagle zapragnęłam zrobić taki liść z lnu – teraz setki lnianych liści znajduje się w domach na całym świecie. Z dumą mogę powiedzieć, że moja córeczka jest źródłem inspiracji na wielu moich zrównoważonych projektów dla dzieci. Jej ciekawość świata i odważne nastawienie jest widoczne w niemal wszystkich moich projektach.
Image credits:
Header image: Omoloko (PR)
Image of a child peering through her mother’s sewing machine: Omoloko (PR)
Image of two beautiful OMOLOKO rompers: Omoloko (PR)
Image of leaf cushion: Omoloko (PR)